O historii samej wioski pisać nie będę, można poczytać w internecie(http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/4033,klon-wies-skansen.html). Zachęcam jednak do odwiedzenia tej uroczej wioseczki położonej 5 km za Rozogami i około 30 km od Szczytna. Warto. Szkoda tylko, że chałupy niszczeją mimo wpisania całej wioski w 1964 ro do rejestru zabytków, a te nowo budowane zupełnie nie pasują do dawnego charakteru wsi. Na każdej z chałup w widocznym miejscu wisi krzyż, nigdzie nie widziałam czegoś podobnego.
Mam wrażenie, że w naszym kraju wpisanie w rejestr zabytków oznacza nie że coś jest do rekonstukcji i renowacji, ale nie ma kasy na wyburzenie...
OdpowiedzUsuńi jak wpiszą, to niszczeje dalej tak samo, tyle, że odgrodzą i może nikomu na łeb nie spadnie...
Tak Babo właśnie jest, a i tamtejsi ludzie chcą meić "ładnie i nowocześnie". Widziałam tam nowe domy z gipsowymi lwami przy schodach......
UsuńSmutno, że takie perełki stoją i niszczeją. Niestety nasz Babo rację ...
OdpowiedzUsuńW wiosce popgrowskiej, w której mieszkam na każdym domu i na każdym bloku jest krzyż - dzięki proboszczowi, który za nic miał fkat, że to był pokazowy pgr. Zagroził, że na kolędę nie wejdzie do domu, na którym krzyża nie będzie :) Na szczęście.
Despotyczny ksiądz....i wszyscy powiesili?
UsuńPowiesili :) Może w ramach manifestu przeciwko ówczesnemu ustrojowi? We wzorcowym pgrze to dość dziwny obrazek był ;)
UsuńSerce mi się kraje, jak widzę takie zaniedbanie, porzucenie.
OdpowiedzUsuńNa marginesie uwielbiam pruski mur. Cudo, ale w okolicach Lublina niestety kompletnie nie ma domów w tym stylu. Uwielbiam też domy podcieniowe, których tutaj też nie uraczy, a coraz ich mniej. Eh czas się wybrać na wycieczkę i oczy nacieszyć
No tak w okolicach Lublina nie stosowali tej techniki....
UsuńZawsze jak widzę takie stare chałupy zastanawiam się jacy ludzie tam żyli i czy byli szczęśliwi i czy to w ogóle był szczęśliwy dom. Zdjęcie z krzyżem jest super. Polska generalnie betonem stoi a dom drewniany jest o kilkanaście procent droższy niż inne może poza kanadyjskim systemem.
UsuńWspanialy blog. Jaka szkoda ze takie zabytki niszczeja i przejda w zapomnienie.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Madrytu.
Dziękuję bardzo. Właśnie, szkoda.Pozdrawiam również.
UsuńHej, hej... jesteś tam? :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wróciłam:)
UsuńBędzie coś nowego? I czy masz jakąs nową zdobycz w kolekcji? :)
UsuńBędzie, będzie, ale na razie obowiązki nie pozwalają poświęcić więcej czasu na blogowanie:)
UsuńBardzo lubię takie miejsca, klimatyczne chatki.
OdpowiedzUsuńW Małopolsce jest piękny zwyczaj wstawiania we frontowej ścianie figurki Matki Bożej.