piątek, 26 października 2012

Popatrzmy na ściany

    Chyba w każdym mieście są stare kamienice. Co jakiś czas przychodzi komuś do głowy, żeby je burzyć, totalnych ruder nie opłaca się przecież remontować. Kamienice często są przyklejone ciasno jedna do drugiej i jak jednemu z właścicieli przyjdzie do głowy, żeby zburzyć swoją to nagle ta druga obok dostaje w prezencie ścianę w całej okazałości widoczną z ulicy, która kiedyś była w czyimś pokoju, kuchni, łazience....             
     Sterczą z tych ścian jakieś rury, rurki, przewody elektryczne, czasem kontakty lub włączniki prądu, takie stare, przekręcane z czarnego ebonitu. Czasem też na takiej ścianie pozostaje wystrój czyjegoś domostwa., widać dokładnie kolory ścian w poszczególnych pomieszczeniach. Podczas jednej z wędrówek, której celem było fotografowanie starych kamienic natknęliśmy się na taki oto obrazek. 
   W centrum miasta, na jednej z ruchliwszych ulic, zburzono jakiś czas temu kamienicę, nie wiem, czy lokatorzy wyprowadzali się w pośpiechu, ale zapomnieli zdjąć ze ściany krzyż z Jezusem. Widać, że pomieszczenie, pewnie pokój, malowany był na żółto, może to był  pokój gościnny, może sypialnia, a na niej pozostał biały krzyż, na którym to przysiadały i odpoczywały miejskie gołębie. Ściana znajdowała się na wysokości drugiego piętra i tylko Ci, co idąc mają zwyczaj zadzierania głowy do góry mogli podziwiać ten niecodzienny obrazek. 
    Dziś ta ściana jest już odnowiona i powieszono na niej reklamę, ale w takim stanie jak na zdjęciu ściana trwała przez kilka lat. Nie wiem, co stało się z krzyżem..........





Dobrej nocy, dziękuję za wizyty i witam serdecznie nowych obserwatorów. 

9 komentarzy:

  1. Zabawnie wyglądają takie "mieszkania", też czasem podziwiam kafelki kuchenne lub łazienkowe, całą gamę kolorów, resztki jakichś stiuków, ślady po schodach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja chyba bym się popłakała jakbym zobaczyła tak z drogi resztki mojego mieszkania wiszące w powietrzu. Mnie to przypomina ( z filmów ) kamienice zniszczone przez bomby....

      Usuń
    2. Na pewno ludzie się przywiązują do swych miejsc i będą tęsknić, lecz w tych wypadkach, które ja tu widuję - przeprowadzki są do dużo wyższych standardów, więc pewnie bardzo nie żałują...

      Usuń
  2. ...wymowna (pierwsza) fotografia i perfekcyjna! Druga mi się nie wyświetla...:(
    Kreślę pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  3. zdjęcia piękne i...smutne. Coś przeminęło bezpowrotnie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Napewno zostały tam czyjeś wspomnienia i całe życie.Podobne widoki można zobaczyć w starych chałupach z bali,gdzie po opuszczeniu lub śmierci nie rzadko zostają stoły krzesła ,ubrania a nawet przetwory.Domy stoją i niszczeją.Polska to dziwny kraj w którym wogóle nie dba się o dobra kulturowe.

    OdpowiedzUsuń